Wydarzenia

„Tu wszędzie jest moja Ojczyzna…”

Aby uczcić rocznicę uchwalenia Konstytucji 3 maja uczniowie Szkoły Podstawowej w Przytkowicach wzięli udział w konkursie pt. „Kocham swój kraj, dlatego…”.

            Prace zadziwiały oryginalnością i wykonaniem. Uczniowie pokazali w nich, jak dziś można być patriotą i jak piękny jest nasz Kraj.

            Nadesłano 22 prace, wszystkie zasługują na uznanie. Jesteśmy dumni z naszych młodych patriotów:

  • Oskar Tupta, kl. 6 b – plakat i opowiadanie „Kocham swój kraj, dlatego chcę tu mieszkać…”;
  • Amelia Gonciarczyk, kl. 6 b – wiersz;
  • Filip Koczur, kl. 5 a – plakat;
  • Maja Widłak, Antonina Fryś, kl. 5 a – dwa plakaty;
  • Julia Jarguz, kl. 4 a – refleksje o Polsce;
  • Nadia Sikora, kl. 4 a – refleksje o Polsce;
  • Kinga Czopek, kl. 8a – plakat z wierszem;
  • Maja Wyka, kl. 4 a – plakat;
  • Nikola Sikora, kl. 4 a – wiersz;
  • Martyna Opyrchał, kl. 4 a – wiersz;
  • Filip Ciernia, kl. 4 a – plakat;
  • Nikola Kucharczyk, kl. 6b – wiersz „Mój kraj”;
  • Szymon Marszałek, kl. 4 a – plakat;
  • Jakub Dudek, kl. 4 a – plakat;
  • Julia Mróz, kl. 8 a – wiersz;
  • Anna Serwin, Amelia Motal, kl. 5 a – plakat;
  • Norbert Zwierz, kl. 8 a – plakat;
  • Sandra Wróblewska, kl. 8 a – plakat;
  • Bartosz Dziewoński, kl. 5a – zdjecie;
  • Mateusz Jarosz, kl. 4 a – polskie potrawy.


Wyniki konkursu:

Prace plastyczne:
I miejsce –  Oskar Tupta, kl. 6 b
I miejsce –     Norbert Zwierz, kl. 8a
II miejsce – Maja Wyka, kl. 4a
II miejsce – Filip Ciernia, kl. 4 a
III miejsce – Szymon Marszałek, kl. 4 a

Prace literackie:
I miejsce –  Oskar Tupta, kl. 6 b
II miejsce – Kinga Czopek, kl.8a
III miejsce – Amelka Gonciarczyk, kl. 6b
Wyróżnienie: Nikola Sikora, kl. 4a

W związku z obchodami Święta Konstytucji uczniowie obejrzeli prezentację dotyczącą uchwalenia Konstytucji 3 maja ale i czasów, w których ona powstawała.

Zapraszamy wszystkich do obejrzenia prac w GALERII.

Prace literackie umieszczamy poniżej.

Czytajcie, oglądajcie, bo WARTO!

Kocham swój kraj dlatego, bo nie ma piękniejszego !
Chociaż był zburzony, został pięknie odnowiony.
Był także w niewoli – odbudował się powoli .
Wolność słowa i wolność  wyznania teraz jest do niepokonania.
Ojczyzna moja –   to ” cały świat’’ , w nim wszystko cudne od tylu lat.
Przyroda, miasta i wioski są wizytówką całej pięknej Polski.
Jestem  dumna z tego, że mój KRAJ był pełen mądrych ludzi .
Nasza historia ich ‘’ przywołuje’’ i ‘’budzi ‘’.
A my o tym pamiętamy i jeszcze mocniej ją kochamy.

AMELKA GONCIARCZYK, klasa 6 b

Mój kraj

Mój kraj kochany
w słońcu skąpany,
to nasza Polska
piękna i wzniosła.
Wysokie góry,
morza niebieskie,
piękne jeziora,
i wiele jeszcze.
Małe pagórki,
pokryte trawą,
gdzie tylko spojrzysz
w lewo czy w prawo.
Kocham Cię Polsko
miodem płynąca,
świeżym bochenkiem
zawsze pachnąca.
Skoszoną trawą,
poranną zorzą.
Taką Cię Polsko
w mym sercu noszę.

                                                                   Nikola Kucharczyk, klasa 6b

Kocham swój kraj, dlatego chcę tu mieszkać

Pewnego razu tata wrócił do domu w bardzo dobrym humorze. Bardzo mnie to zdziwiło, bo od dwóch miesięcy prawie się do mnie nie odzywał. Nie był na mnie zły, ale odkąd stracił pracę, stał się małomówny.
W ogóle w domu nie panowała najfajniejsza atmosfera, bo mama też nie pracowała od czterech miesięcy.
Wszystko przez covid-19 – wirusa, który zaatakował cały świat. Rodzice godzinami szukali ofert pracy w necie, a potem rozwozili CV.
– Cześć synek. Co u ciebie słychać? – zapytał tata.
– Dobrze – odparłem krótko.
Nie mogłem mu powiedzieć, że też mam już wszystkiego dość. Nauka zdalna nie sprawiała mi żadnej trudności, ale trwała już sześć miesięcy. Chciałem jak najszybciej wrócić do szkoły i spotkać się z swoimi kolegami.
– Nie uwierzycie, co się stało – powiedział zadowolony tata.
– Opowiadaj, bo widzę, że coś ważnego chcesz nam powiedzieć – odparła mama.
Usiedliśmy razem w salonie jak za dawnych czasów. Tata w swoim ulubionym fotelu, a ja z mamą na sofie.
– Dzwonił do mnie Piotr.
– Jaki Piotr? – zapytała mama.
– Głowacki, chodziłem z nim do podstawówki. Pamiętasz go?
– Tak, ale przecież on od dawna mieszka w Holandii – odrzekła mama.
– No tak, parę dni temu pisałem z nim. Właśnie dzwonił, bo znalazł mi pracę. Mam zacząć za tydzień.
– Ale gdzie? – wtrąciłem się do rozmowy, ponieważ coś mnie zaczęło niepokoić.
– No w Holandii – odpowiedział tata i uśmiechnął się od ucha do ucha.
Serce waliło mi jak szalone, bo czułem ,że to nie koniec jego ’’wspaniałych wiadomości”.
– To znaczy, że nas zostawiasz i wyjeżdżasz? –zdziwiła się mama.
– Nie do końca… Chcę, żebyśmy wyjechali razem – odrzekł zadowolony tata.
– Ale jak to! – wrzasnąłem. – Mam tak wyjechać w ciągu roku szkolnego!? – zapytałem mocno zirytowany.
– Co się tak denerwujesz, przecież dobrze się uczysz, angielski znasz znakomicie, to na pewno sobie poradzisz.
Fakt uczyłem się bardzo dobrze. Na dodatkowy angielski uczęszczałem dwa razy w tygodniu. To jednak nie znaczy, że nagle mam wyjeżdżać do obcego państwa. Byłem zszokowany i bardzo zły taką decyzją ojca. Myślałem, że  znajdę pomoc u mamy, ale ona wcale na mnie nie patrzyła. Siedziała z przymrużonymi oczami i nad czymś intensywnie myślała.
– Nie chcę nigdzie wyjeżdżać! Tu mam przyjaciół, szkołę i klub sportowy! – krzyczałem.
– Tam też będziesz mieć przyjaciół, szkołę. Zapiszę cię do jeszcze lepszego klubu sportowego – upierał się tata.
– Tato! Ty nic nie rozumiesz! Nie chcę mieszkać w obcym kraju i być imigrantem! – krzyczałem coraz głośniej.
Miałem nadzieję, że tata zmieni zdanie. Wtedy wpadłem na wspaniały pomysł.
– Przeprowadzę się do babci, a wy możecie jechać sami.
Babcia mieszkała w tej samej miejscowości, dwa kilometry od szkoły. Trochę daleko, codziennie musiałbym chodzić cztery kilometry, ale zostałbym w tej samej szkole. Coś za coś.
– Ale wymyśliłeś, chcę, żebyśmy wyjechali razem –upierał się tata.
Teraz już wkurzyłem się na dobre. Byłem nastolatkiem i hormony we mnie buzowały. 
– Nigdzie nie jadę! – krzyknąłem i ze łzami w oczach wybiegłem z salonu. Miałem dość tej rozmowy. Bardzo pragnąłem, aby rodzice zgodzili się na mój pomysł. Zamykałem drzwi mojego pokoju, wtedy usłyszałem:
– Nie wiedziałem, że z niego taki patriota.
Rzuciłem się na łóżko, przytuliłem mojego starego królika.  Zacząłem się zastanawiać: „Czy z naszym budżetem domowym jest tak źle, że musimy wyjeżdżać?” Nigdy nam niczego nie brakowało. Mieszkaliśmy  w domu nowocześnie urządzonym. Co roku wyjeżdżaliśmy na wakacje nad Morze Bałtyckie, za każdym razem do innej miejscowości. Mama chciała pojechać do Hiszpanii, Grecji, ale tata stwierdził, że dopiero jak zwiedzimy całą Polskę. Podczas pieszych wędrówek tata zachwycał się pięknem Tatr. Zdobyliśmy razem Giewont, Kasprowy Wierch, Nosal i inne. Wiem, że bardzo kochał Polskę. Z zadumy wyrwało mnie pukanie do drzwi. Rodzice weszli do mojego pokoju.
– Michał, już się tak nie dąsaj – powiedziała łagodnie mama.
– Nigdzie nie jadę – broniłem swoich racji, ale już nie krzyczałem.
– Przekonałeś nas… nie wyjeżdżamy – powiedział tata. – Mamy jeszcze trochę oszczędności, na parę miesięcy  wystarczy. Może z mamą coś znajdziemy, wysłaliśmy przecież dużo CV.
– Dziękuję – odrzekłem i przytuliłem się do rodziców. Kamień spadł mi z serca. – Mam jeszcze jedną prośbę, nie kupujcie mi drogich, markowych ubrań, bo i tak z nich szybko wyrastam.
Staliśmy tak przytuleni przez kilka minut. Myślę, że ta burzliwa rozmowa zbliżyła nas na nowo do siebie.

Oskar Tupta 6b J

“Za co kocham mój kraj”

Biało czerwona ojczyzna Polska
To nie tylko miasto, ale też wioska
Piękna, zadbana przez ludzi uwielbiana
Morze, góry, lasy to są nasze krajobrazy
Do zwiedzania liczne trasy
Miasta szerokie i duże
Więc nigdy nie dasz się tam nudzi
Pogoda piękna, lecz czasem daje w kość,
Ale nie mamy tego dość
Czujemy się w niej dobrze i swobodnie
Więc żyć możemy godnie
Kultura piękna i bogata
Jedząc pierogi, opowiem wam o dawnych latach
A oto nasz kraj
Taki mały raj
I za to właśnie ją kocham
Więc troszczę się o nią i dbam.

Julia Mróz, kl. 8a

Kocham Polskę, dlatego że w Polsce jest wolość, każdy może robić, co chce. W niektórych krajach tak nie ma i z tego, że możemy robić wszystko, powinniśmy się cieszyć i być dumni. W Polsce mamy góry, morza, pola, lasy, a nawet pustynię! Inne kraje też to mają, ale nie wszystkie. Gdybyśmy pojechali do Afryki i pokazali im wideo np. ze śniegiem, byliby w szoku, a my nie, bo my to wszystko mamy, a oni takich zjawisk, czyli np. śniegu nie mają. Jesteśmy krajem niezwykłym i moim zdaniem każdy powinien być z tego dumny, ja jestem i Polski bym nigdy nie zamieniła na żaden inny kraj.
Przy okazji mieliśmy w Polsce geniuszów takich jak Maria Curie-Skłodowska, Henryk Sienkiewicz, Władysław Reymont i wielu innych, o których też nie powinniśmy zapominać.

Julia Jarguz, kl. 4a

Kocham swój kraj za to, że nasi rodacy dzielnie walczyli o Polskę, mimo że było ciężko.
         W Polsce można zobaczyć, zwiedzić wiele ciekawych miejsc, zabytków. Przede wszystkim Kraków. To dawna stolica Polski, jej rozpoznawalną atrakcją turystyczną jest Wawel.
         Polskie dania są naprawdę pyszne i każdy znajdzie coś dla siebie. Również za to, że ma tak wybitnych sportowców, muzyków, ale najbardziej jestem dumna z tego, że tutaj się urodziłam, żyję i mieszkam.
         Nie zapominajmy również o ludziach, którzy są w naszej pamięci, takich jak Fryderyk Chopin, Maria Skłodowska Curie, żołnierze, którzy walczyli o Polskę, Wisława Szymborska i inni, o których nie powinniśmy zapominać.

Nadia Sikora, kl. 4 a

Za łąki zielone,
Ptaki kolorowe. Rzeki szerokie, lasy wysokie.
Wsie jak malowane, miasta murowane.
Góry ośnieżone z Janem Pawłem kojarzone.
Za krakowski rynek marzeń,
Który robi dużo wrażeń.
Doliny zazielenione, morze głębokie.
Kościoły średniowysokie.
Za to Kocham moją Polskę.

Martyna Opyrchał, kl. 4 a

Kocham swój kraj dlatego, bo:
To miejsce to mój dom,
Tu kanwa życia mojego,
Hołduje historii śladom, obrońcom życia naszego.
To moja ojczyzna, cudna w niej zaklęta historia, walka męczeńska
I trudna, niesamowita Victoria.

Nikola Sikora, kl. 4a

  • Posted on maj 6, 2021 - 7:14 pm
  • By admin
  • Posted in


© Created by Jocker™