Andrzejki z ortografią

Centrum Kultury, Sportu i Turystyki w Kalwarii Zebrzydowskiej gościło w dniu 30 listopada uczestników tegorocznej edycji „Andrzejek z ortografią”. Konkurs organizowany przez nauczycieli i uczniów naszej szkoły staje się powoli kolejną tradycją i biorą w nim udział liczne reprezentacje szkół podstawowych, oddziałów gimnazjalnych i szkół ponadpodstawowych z terenu naszej gminy.
Rok 2018 jest szczególny dla naszej Ojczyzny zatem i w tekście dyktanda znalazło się mnóstwo wyrażeń związanych z tą tematyką. Przysporzyły one uczestnikom wiele trudności.

Laureatami siódmej edycji konkursu zostali:
Szkoła Podstawowa klasy 4-6
Mistrz Ortografii: Wanessa Ochman (ZS nr 1 w Kalwarii Zebrzydowskiej)
II miejsce: Jakub Bednarz (Zespół Szkolno-Przedszkolny w Stanisławiu Dolnym)
III miejsce: Martyna Wróbel (SP nr 1 w Stanisławiu Dolnym)

Szkoła Podstawowa klasy 7-8 i oddziały gimnazjalne
Mistrz Ortografii: Martyna Żak (ZS nr 1 w Kalwarii Zebrzydowskiej)
II miejsce: Dawid Paździorko (ZS nr 7 Barwałd Średni)
III miejsce: Kinga Bednarz (ZS nr 6 w Leńczach)

Szkoła Ponadpodstawowa
Mistrz Ortografii: Kamila Kurek (Zespół Szkół i Placówek Oświatowych im. M. Kopernika)
II miejsce: Kinga Strzeżoń (Zespół Szkół i Placówek Oświatowych im. M. Kopernika)
III miejsce: Karolina Brańka (Zespół Szkół i Placówek Oświatowych im. M. Kopernika)

Oczekiwanie na wyniki umilał występ uczniów naszej szkoły pod kierownictwem p. Iwony Kondeli i ks. J. Gawędy. Oprawę muzyczną przygotował p. Dominik Sprada.
Wszystkim uczestnikom tegorocznych zmagań z ortografią dziękujemy za uczestnictwo a laureatom gratulujemy sukcesów.

Tegoroczny tekst dyktanda autorstwa naszej nauczycielki języka polskiego pani Marii Balcer publikujemy poniżej.

11 listopada
Któż listopad dżdżysty lubi?
Wichrem hula, liście gubi,
mglisty opar ściele gęsto
– tak się dzieje nader często.
Bywa jednak, że listopad
słońcem błyśnie, świat rozżarza
– raz na sto lat wszakże bywa
taka kartka z kalendarza!
Czy Podlasie, czy Opolskie,
morze Bałtyk, Tatry polskie,
Górny Śląsk czy Suwalszczyzna
– wszędzie słychać dziś: „Ojczyzna!”
Bizneswoman w drogim futrze,
rybak w dość steranym kutrze,
korpoludek, piarowiec,
juhas (ten od hali owiec)
– choć nie każdy z nich się przyzna –
czule westchnie dziś: „Ojczyzna…”
Róże, wstążki, łopot flag,
wszechobecna feeria barw.
Na tym tle króluje ona:
szlachetna biało – czerwona!
Polak – w cieniu czy na scenie –
jedno dzisiaj ma marzenie:
by nie przepadł złoty róg,
żeby nie sczezł polski duch,
by się chciało wielkich rzeczy,
chociaż rzeczywistość skrzeczy!

Galeria zdjęć >>>